Nazywam się Weronika Goździcka, mam 21 lat i pochodzę z Lubartowa (arch. Lubelska). Ukończyłam liceum ogólnokształcące o profilu matematyczno-geograficznym. Po maturze rozpoczęłam studia na KUL, na kierunku teologia, które przerwałam po dwóch latach. 03 października 2022r. zostałam kandydatką w zgromadzeniu FMM.
Od zawsze byłam osobą wierzącą. Jednak moja relacja z Bogiem nie była zbyt głęboka i świadoma. Wiedziałam, że Bóg istnieje, że istnieje Kościół… Ale była to zdecydowanie bardziej wiedza, niż własne doświadczenie. Moja wiara zaczęła się zmieniać kiedy dołączyłam do wspólnoty Ruchu Światło-Życie (2017). Bardzo ważnym momentem w relacji z Bogiem były dla mnie, moje pierwsze rekolekcje Oazy Nowego Życia I˚. Tam też poznałam jedną z sióstr FMM. W czasie pierwszej oazy doświadczyłam spotkania z żywym Chrystusem, który bardzo mnie kocha i jest przy mnie w każdym momencie. Od tamtego czasu wiem, że nic, ani nikt, nie może mnie oddzielić od Jezusa, który ZAWSZE jest obok mnie. Po powrocie z rekolekcji kontynuowałam swoją formację, która była drogą głębszego poznawania Boga, słuchania Jego Słowa, adorowania Go w Najświętszym Sakramencie i odkrywania piękna Kościoła. Na tej drodze towarzyszyły mi słowa z Ewangelii wg. św. Łukasza: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według Słowa Twego”, które wywoływały we mnie pragnienie wypełnienia ZAWSZE woli Bożej, bez względu na okoliczności. Z czasem moje serce zaczęło dotykać także zawołanie Jezusa do Apostołów „Pójdź za mną!”. Czułam, że Jezus wypowiada je do mnie, ale pozostawało ono dla mnie tajemnicą. W moim sercu zaczęło pojawiać się pytanie „a może zakon?”, choć trudno było mi uwierzyć, że to może być prawdą. Drugim ważnym momentem było zawierzenie się Jezusowi przez ręce Maryi (2020). Od tamtego momentu moje życie duchowe nabrało tempa i znacząco się pogłębiło. Myśli o życiu zakonnym nie ustawały. Wręcz przeciwnie, zaczęło pojawiać się wielkie pragnienie CAŁKOWITEGO oddania się Panu Bogu. Z takim pragnieniem i pytaniem „Panie Boże, jaka jest Twoja wola?” postanowiłam 13 maja 2022 r. pojechać na pustelnie franciszkańską. W czasie tych rekolekcji Pan Bóg rozpalił moje serce jeszcze bardziej, a kiedy usłyszałam więcej o FMM, zobaczyłam, że jest w Nim to, co porusza moje serce od dawna: codzienna Eucharystia i Adoracja, ofiarowanie swojego życia za Kościół i zbawienie świata, głoszenie Chrystusa jak Maryja. Z radością i wielkim pokojem powiedziałam „chcę” i postanowiłam rozpocząć nową drogę z Jezusem w zgromadzeniu FMM.
Post. WERONIKA